Syndrom Piotrusia Pana
Syndrom Piotrusia Pana w 1983 roku opisał jako pierwszy Dan Kiley, natomiast w rozważaniach psychologów idea wiecznego chłopca (puer aeternus) obecna jest od prac Karola Gustawa Junga. Syndrom Piotrusia Pana to lęk przed dorosłością (ma też swoją żeńską postać "wiecznej dziewczynki"). Może pojawiać się w każdym wieku, ale głównie dotyczy okresu pomiędzy 20. a 40. rokiem życia. Jest to potrzeba zabawy, poszukiwania doznań i przygód, nieumiejętność budowania trwałych związków emocjonalnych oraz ucieczka przed stabilizacją rodzinną i obowiązkiem dorosłego życia. Doskonałymi przykładami puer aeternus są dwie postacie literackie: Mały Książę z książki Antoine’a de Saint-Exupéry’ego oraz Piotruś Pan z utworu J.M. Barriego, z których to Piotruś Pan na stałe wszedł do kanonu psychologii[1] Natomiast w zarządzaniu odnosi się do sytuacji, gdy wielkość przedsiębiorstwa jest utrzymywana na określonym poziomie mimo że potencjał firmy oraz rynku pozwalałyby na jej dalszy rozwój. Przyczyn takich decyzji właścicieli firmy można upatrywać w kilku kwestiach.
TL;DR
Syndrom Piotrusia Pana to lęk przed dorosłością, objawiający się potrzebą zabawy i unikaniem odpowiedzialności. Osoby z tym syndromem mają skłonności hedonistyczne, trudności w budowaniu trwałych związków emocjonalnych i problemy z autorytetami. Piotruś Pan jest symbolem wiecznego dziecka i indywidualisty, któremu trudno dostosować się do życia społecznego. Współczesne społeczeństwo często składa się z osób cierpiących na ten syndrom, a kultura masowa go wspiera.
Postawa hedonistyczna "Piotrusia Pana"
Jak podaje H.Mackiewicz, niedojrzałość Piotrusia wyraża się w skłonności do postawy hedonistycznej, przedkładającej:
- Uczuciowa przygoda / impuls nad emocjonalną równowagę/ rozwagę;
- Zabawę nad pracę; obrazy nad słowa; wyobrażenia nad idee
- Natychmiastowa gratyfikacja nad długoterminowa satysfakcja
- Przyjemność nad odpowiedzialność/ szczęście
- Egoizm nad altruizm; narcyzm nad uspołecznienie
- Uprawnienia nad obowiązek
- Natychmiastowe nad trwałe
- Indywidualizm nad wspólnotę
- Ignorancja nad wiedzę - zabobony, rytuały[2]
Syndrom a rodzina
Matka budzi u "Piotrusiów Panów" ambiwalentne uczucia, z jednej strony osoby cierpiące na ten syndrom podejmują nieustanne próby uwolnienia się spod jej wpływu, z drugiej strony odczuwają wówczas duże poczucie winy. Piotruś Pan czuje się odtrącony przez ojca. Choć w ukryciu marzy o jego bliskości, postanawia nie przyjmować jego miłości i aprobaty. Rzutuje to na jego problemy w stosunku do autorytetów. W sferze seksualnej odznacza się lękiem przed odrzuceniem maskowanym pod maską "macho" lub "erotomana gawędziarza", potrzebna mu partnerka uzależniona od niego[3]
Koncepcja archetypów
Wieczny chłopiec jest symbolem dziecka-boga, archetypem rajskiego stanu duszy jeszcze sprzed popełnienia pierwszego grzechu. Puer aeternus ma problemy z dostosowaniem życia do swoich pragnień, ze sprostaniem wymaganiom życia społecznego. Jest to indywidualista z mocnym przekonaniem o własnej niepowtarzalności. Żyje przyszłością a nie teraźniejszością, przepełniony jest pragnieniem dokonywania czynów heroicznych. Jeżeli chodzi o sferę emocjonalną u "Piotrusiów Panów" to jest ona zablokowana. Mimo, że w dzieciństwie byli oni wrażliwymi dziećmi, w późniejszym wieku tłumią i tracą kontakt ze swoimi emocjami. Mają problemy z podjęciem życiowych decyzji, a ich cele życiowe są niejasne. W późniejszym okresie życia wcześniejsze niezdecydowanie zastępują nieustannym działaniem i aktywnością. Takie osoby desperacko pragną przyjaźni, żeby uchronić się przed samotnością, lecz ich nawiązywanie przychodzi z trudem, nie potrafią dokonać trafnej oceny "prawdziwych przyjaciół".[4]
Społeczeństwo Piotrusiów Panów
Według A. Skorupa "problem niedojrzałych mężczyzn i kobiet staje się niezwykle powszechny. Zdaje się, że współczesne społeczeństwo w dużej mierze składa się z wiecznych chłopców i dziewczynek. Wpływ społeczny na wytwarzanie się u jednostek syndromu jest niezwykle duży. Kultura masowa, wspierana przemianami społeczno-politycznymi ostatniego wieku stała się dogodną pożywką dla niedojrzałych egoistów, podsycającą syndrom Piotrusia Pana. Kultura współczesna coraz bardziej zaczyna odbiegać od archetypu cnót rycerskich, na które składały się: umiejętność samokontroli, odwaga, siła, odpowiedzialność, zdolność do poświeceń, wierność, zdolność do utrzymania równowagi wewnętrznej. Piotruś Pan stał się nie tylko syndromem psychologicznym, ale wręcz wzorcem w kulturze".[5]
Syndrom Piotrusia Pana — artykuły polecane |
Altruizm — Człowiek sukcesu — Inteligencja emocjonalna — Etyka biznesu — Pewność siebie — Generacja X — Baby boomers — Frustracja — Kariera |
Przypisy
Bibliografia
- Kiley D. (1993), Syndrom Piotrusia Pana. O nigdy nie dojrzewających mężczyznach, Wydawnictwo Jacek Santorski, Warszawa
- Mackiewicz H. (2010), Przejawy manipulacji w formowaniu afektywnego komponentu postawy odbiorcy, Zeszyty Naukowe Polityki Europejskiej, Nr 3
- Skorupa A. (2010), Wieczne dziewczynki i wieczni chłopcy w wysokich górach-refleksje o Syndromie Piotrusia Pana u alpinistów, Człowiek wobec gór - perspektywa psychologiczna, filozoficzna i kulturoznawcza
- Wrzesień W. (2010), Czy ulegając nastolatyzacji zachowamy młodość?, Zalety i wady życia w rodzinie i poza rodziną, Roczniki socjologii XX
Autor: Aleksandra Kotapka