Kształcenie
Kształcenie |
---|
Polecane artykuły |
Jeżeli życie człowieka przedstawilibyśmy w postaci graniastosłupa to jedną z jego podstaw byłoby ustawiczne kształcenie. Od momentu poczęcia do śmierci graniastosłup rozwija się, nabiera coraz to nowe kształty, których ewolucja jest następstwem, między innymi procesu kształcenia. Kształt bryły geometrycznej i wielościanu którym jest graniastosłup możemy zdefiniować jako zarys, sylwetkę postaci, wygląd zewnętrzny przedmiotu materialnego. Kształt życia jest pojęciem trudniejszym do zdefiniowania, ale przez analogię do graniastosłupa możemy powiedzieć, że jest kompozycją, układem, budową czegoś co ma swoją sylwetkę, zarys, wygląd zewnętrzny jest kreatywną rzeczywistością, która pulsuje i dąży do doskonalenia. To jaki kształt ma nasze życie, w dużej mierze zależy od tego jak będziemy go kształtować oraz jak będzie ono kształtowane przez otoczenie. Oznacza to, że nasze życie i jego kształt ściśle związane jest z kształceniem ujętym w formie kształcenia kogoś lub kształcenia siebie. Słownik języka polskiego definiuje słowo "kształcić" (kogoś) jako:
- "przekazywać komuś pewien zasób wiedzy, umiejętności, wiadomości w jakiejś dziedzinie, uczyć kogoś, posyłać do szkół na naukę",
- "rozwijać coś (zwykle cechę charakteru przymioty, itp.) doskonalić, urabiać (np. kształcić umysł, wolę, charakter)".
W procesie kształcenia (kogoś) nie możemy zapominać, że ma ono te dwie strony, kształcąc nie tylko przekazujemy wiedzę ale także kształtujemy osobowość człowieka. Jakże często o tym zapominają Ci, którzy zawodowo zajmują się kształceniem lub za to kształcenie odpowiadają. Jakość kształcenia kogoś musi więc być oceniana poprzez pryzmat obu tych stron pojęcia "kształcić" (kogoś). Pojęcie jakości musi więc uwzględniać wielopunktowo skutki kształcenia.
Pojęcie "kształcić się" (strona zwrotna czasownika) wiąże się z pojęciem samokształcenia. Słownik języka polskiego definiuje je jako:
- "być kształconym, rozwijanym, doskonalonym (Jego smak artystyczny kształtował się na dwóch wzorcach)",
- "kształci się: gdzie? (na uniwersytecie, w szkole muzycznej) w czym? (w prawie, tańcu) w jakiej dziedzinie (na lekarza, na inżyniera itp.)".
TL;DR
Artykuł omawia związek pomiędzy kształceniem a kształtem życia człowieka. Kształcenie ma dwie strony - przekazywanie wiedzy i kształtowanie osobowości. Jakość kształcenia powinna być oceniana przez pryzmat obu tych aspektów. Kształcenie może dotyczyć zarówno uczenia się od innych, jak i samokształcenia. Proces kształcenia to złożone oddziaływanie między nauczycielami i studentami, które podlega ocenie jakościowej. Celem kształcenia jest nie tylko zdobycie wiedzy, ale także rozwój umiejętności i osobowości. Niestety, wiele uczelni skupia się tylko na formalnym wykształceniu, a nie na rozwoju całej osoby. Jakość kształcenia zależy od wielu czynników, takich jak program nauczania, jakość nauczycieli i wpływ otoczenia.
Wzajemne oddziaływanie w kształceniu
Mamy dwie strony kształcenia się, pierwsza mówi, że pod wpływem kształcenia zmieniamy się, ewoluujemy, a druga wyraźnie wskazuje, że musi to być określony kierunek (w czym?, w jakiej dziedzinie?, gdzie?). Oceniając jakość "kształcenia się" musimy badać obie te strony. Kształcić kogoś i kształcić się to często dwa aspekty tego samego procesu kształcenia w którym np.
- profesor kształci studentów i sam się kształci,
- student jest kształcony i sam się kształci.
Jednocześnie na profesora i studenta oddziałuje otoczenie i wewnętrzne przeżycia, których wpływ na jakość kształcenia i jego skuteczność może być znaczący. Proces kształcenia jest więc złożonym oddziaływaniem ludzi na siebie, gdzie mistrz i uczeń wspólnie się kształcą. Prowadzenie wykładu dla nowej zaangażowanej i chcącej studiować grupy studentów wymaga solidnego przygotowania - kształcenia się profesora. Wymagający od siebie profesor ma prawo wymagać więcej od studentów, którzy w pełni to akceptują i bardziej przykładają się do studiów. Ta niepisana umowa społeczna między profesorami i studentami trwa wieki. Światli profesorowie mają bardzo dobrych studentów, słabi i niedokształceni wykładowcy narzekają na tępotę swoich uczniów.
Kształcenie (kogoś i się) jest więc procesem komunikacji społecznej biorących udział w kształceniu, który podlega ocenie jakościowej. Jego efekty tego procesu są bezpośrednim następstwem jakości komunikacji zachodzącej w procesie kształcenia czyli jakości tegoż kształcenia. Podmiotami tu są:
- nauczyciele akademiccy,
- studenci,
- otoczenie bliższe (rodzina, przyjaciele studentów),
- otoczenie dalsze studentów (osoby z miejsca zamieszkania, urodzenie, autorytety moralne, osoby ze "świecznika" itp.).
Cele kształcenia
Celem tego kształcenia jest: uzyskanie wykształcenia, wykształcić się, być wykształconym. Te trzy pojęcia, fonetycznie bliskie, mogą w praktyce kształcenia oddalać się i nie być spójne.
Wykształcenie to "zasób wiedzy zdobytej przez kogoś (zwykle w jakimś zakładzie naukowym) zasób wiedzy określony programem zakładu naukowego umożliwiający wykonywanie zawodu". Możemy tu mówić o wykształceniu ogólnym, zawodowym, humanistycznym, matematycznym, technicznym.
Na uwagę zasługuje tu stwierdzenie "zasób wiedzy określony programem". Tak rozumiane wykształcenie ograniczone jest klamrą programu i jako takie poddawane jest akredytacji, gdzie praktycznie ocenia się program, warunki jego realizacji i potencjalne kwalifikacje wykładowców. Akredytacja ma tu zapewnić minimalny poziom tak bardzo wąsko rozumianego wykształcenia.
Wykształcenie posiada osoba wykształcona, przez którą rozumie się bardzo często kogoś, kto ma "ukończoną szkołę, szczególnie wyższą uczelnię, ma znaczący zasób wiedzy". Może to być ktoś wszechstronnie wykształcony, gruntownie wykształcony, starannie wykształcony. Podkreślenia wymaga tu stwierdzenie, że osoba wykształcona niekoniecznie musi mieć ukończoną szkołę np. wyższą, wystarczy, że ma zasób wiedzy. Czy ten zasób, bardzo często encyklopedycznej wiedzy, wyniesiony z ukończonej uczelni jest oznaką wykształcenia? Tu pojawiają się wątpliwości, przecież posiadanie zasobu wiedzy nie przesądza o jakości (poziomie) wykształcenia. Tu nie chodzi nawet o to jakie szkoły się kończyło, ale co z tej nauki się wyniosło.
Zadania stojące przed kształceniem
Wykształcić się, to nie tylko "zdobyć wykształcenie (podstawowe, średnie, wyższe), wiedzę, umiejętności w jakiejś dziedzinie; skończyć jakąś szkołę, studia". Wykształcić się to także "przybrać właściwy kształt, powstać, utworzyć się w jakiejś formie, w jakimś kształcie, ukształtować się". Czy absolwent studiów menedżerskich ze średnią 4.5, rozpoczynający pracę od okłamywania przyszłego pracodawcy, cwaniactwa, nieuczciwości w zdobywaniu pracy jest osobą, której wykształcenie było wysokiej jakości? Niestety uczelnie wydając dyplom sprawdzają tylko czy student pozyskał przewidziane programem studiów zaliczenia, zdał egzaminy, przygotował i obronił pracę dyplomową lub magisterską. Nie interesuje ich poziom etyczny, intelekt i ogólny rozwój abiturienta. Ocena poziomu wykształcenia studenta ma bowiem charakter fragmentaryczny i ilościowy, a nie jakościowy, dlatego też uczelnie kończą absolwenci z wysokimi średnimi, bardzo słabo albo wcale nie przygotowani do pracy zawodowej i życia. Przyczyna tkwi w:
- modelu kształcenia,
- programie kształcenia,
- przygotowaniu merytorycznym i etycznym wykładowców,
- wpływie bliższego i dalszego otoczenia przyszłego absolwenta.
Tymczasem do obowiązku uczelni należy wykształcić przyszłego absolwenta, czyli dać mu nie tylko formalne wykształcenie, sprawić, że ktoś posiądzie pewien zasób wiedzy, ukończy szkołę, ale przede wszystkim:
- pobudzać do właściwego, sprawniejszego działania, wyćwiczyć w nienagannych manierach, urobić hart ducha, rozwinąć talent i umiejętności, np. wykształcić w nim dobry gust, intuicję, spostrzegawczość,
- nadać jego postępowaniu właściwy kształt, ukształtować jego zdolność do myślenia, analizy, syntezy, wnioskowania, stworzyć wartościową jednostkę, dla której uczciwość i prawda będą stanowiły podstawowe wartości, utworzyć osobowość wrażliwą na problemy innego człowieka, zdolną do współpracy, poświęcenia dla ogółu, a jednocześnie trzeźwo myślącego, stąpającego po ziemi, ale nie wolnego od marzeń, które dodają skrzydeł.
Tak rozumiane wykształcenie powinno być przedmiotem oceny kwalitologów. Jakość kształcenia to nie ilość wynoszonej wiedzy, to stopień w jakim absolwent uczelni jest zdolny uczestniczyć w doskonaleniu jakości swojej pracy, stanowiącej część pracy zespołowej, dobrze z nią skorelowanej.
Wykształcenie jest więc konsekwencją jakości kształcenia, efektem komunikacji społecznej na tej niwie. Proces kształcenia obejmuje następujące elementy:
- proces samokształcenia (S),
- oddziaływanie otoczenia na kształcenie,
- otoczenie bliższe, tu głównie rodzinę i przyjaciół (R),
- nauczycieli (profesorów, wykładowców, itp.) (N),
- otoczenia dalszego, czyli środowiska, w którym mieszkamy, studiujemy, pracujemy (O),
- wpływ sposobu postrzegania oddziaływania otoczenia i związane z nim refleksje, przemyślenia, oczekiwania (P),
- inne przyczyny (I).
Jakość kształcenia
Powyższe elementy określają poziom jakości kształcenia (Qk), którego celem jest kompleksowe, pełne wykształcenie na określonym poziomie (wyższe, średnie) absolwenta np. uniwersytetu. Jakość kształcenia jest wówczas funkcją poziomu tych elementów:
Jakość kształcenia jest więc sumą poziomu jakości poszczególnych elementów powiększonym o efekt synergii (Es).
Spośród siedmiu elementów oddziałujących na jakość kształcenia jeden związany jest z wykonywaniem pracy nauczyciela, czyli działalnością szkół: podstawowej, średniej, wyższej.
Jakość kształcenia realizowanego kolejno przez szkołę podstawową, średnią i wyższą kumuluje się, a przy zapewnieniu właściwej drogi kształcenia może być powiększona o studia doktoranckie. Punktem wyjścia są tu natomiast: cechy wrodzone oraz cechy i wiedza nabyte w okresie przedszkolnym, w wyniku oddziaływania na dziecko bliższego otoczenia, głównie rodziców i pozostałych członków rodziny. Kolejne przyrosty przenoszą nas na następny okrąg określający ukończenie kolejnego etapu wykształcenia i przesunięcie się od poziomu analfabety (I) do doktora nauk i jeszcze wyżej. Przejście z niższego okręgu do wyższego oznacza awans i lepsze postrzeganie przez pracodawcę kandydata, który chciałby znaleźć pracę.
Bibliografia
- Drabik L. (red.) (2019), Słownik języka polskiego PWN, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa
- Drabik L. (red.) (2019), Słownik języka polskiego PWN, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa
- Wawak T. (1998), Zarządzanie przez jakość, Wydawnictwo Informacji Ekonomicznej, Kraków
- Zimniewicz K. (2003), Współczesne koncepcje i metody zarządzania, PWE, Warszawa
Autor: Tadeusz Wawak