Metoda Rossa: Różnice pomiędzy wersjami

Z Encyklopedia Zarządzania
(LinkTitles.)
m (Dodanie MetaData Description)
Linia 94: Linia 94:
{{a|Patrycja Szewczyk, Mateusz Misiuk}}
{{a|Patrycja Szewczyk, Mateusz Misiuk}}
[[Kategoria:Metody i techniki]]
[[Kategoria:Metody i techniki]]
{{#metamaster:description|Metoda Rossa - czasowe określenie stopnia zużycia budynku w zależności od konserwacji i remontów. Oblicza zużycie dla budynków o różnej gospodarce remontowej.}}

Wersja z 16:32, 11 paź 2023

Metoda Rossa
Polecane artykuły


Metoda Rossa jest metodą czasową, która pozwala na określenie stopnia zużycia technicznego budynku lub budowli w zależności od poziomu przeprowadzanych konserwacji i remontów. Metodą Rossa można obliczyć zużycie dla budynków o bardzo dobrej, prawidłowej i złej gospodarce remontowej.

Główne założenia metody Rossa

Jest to metoda szybkiego i mało arbitralnego oszacowania zużycia budynku. Opiera się na założeniu, iż zużycie techniczne Z narasta w czasie i w podstawowym stopniu zależy od staranności utrzymania budynku oraz przyjętych rozwiązań materiałowych. Autor metody doszedł do wniosku, że im budynek jest lepiej utrzymywany tym w mniejszym stopniu ulega zużyciu.

Zastosowanie metody Rossa

Zdaniem P. Knyziak metoda Rossa jest obecnie jedną z najczęściej wykorzystywanych metod określania stopnia zużycia technicznego budynków. Przedstawiciele firm ubezpieczeniowych często wykorzystują metody bazujące na metodzie Rossa[1].

Wzory

  • Obiekt prawidłowo eksploatowany o bardzo dobrej gospodarce remontowej. Stopień zużycia można określić wzorem:

  • Obiekt o prawidłowej gospodarce remontowej. Stopień zużycia można określić wzorem:

  • Obiekt nieremontowany o złej gospodarce remontowej. Stopień zużycia można określić wzorem:

gdzie:

Sn – stopień zużycia technicznego budynku lub budowli wyrażony w procentach,

t - okres eksploatacji budynku lub budowli w latach,

T – przewidywany całkowity okres trwałości budynku lub budowli w latach,

Metoda ta opiera się głównie na dwóch parametrach. Jest to wiek budynku t oraz jego trwałość T i służą do wstępnego oszacowania zużycia budynku[2].

Pozyskiwanie danych do wzorów

We wzorach tych występują dwa parametry t i T. O ile wiek budynku, tj. liczba lat eksploatacji t może być nawet precyzyjne określona, o tyle przewidywany okres trwałości T tego budynku nie jest znany, gdyż zależy od:

  • eksploatacji,
  • jakości materiałów,
  • wpływu środowiska,
  • postępów korozji,
  • destrukcji fizycznej, chemicznej, biologicznej,
  • błędów projektowych i wykonawczych,
  • drgań podłoża itp.

Parametr T jest więc ustalony empirycznie dla pewnej klasy podobnych budynków odniesienia – wzorcowych, zrealizowanych w latach poprzednich.

Okres trwałości budynku

Okres trwałości wyznaczony na obiektach ulegających aktualnie zużyciu, a wznoszonych w latach ubiegłych, może wymagać poprawki, dla budynków wznoszonych obecnie, gdyż można oczekiwać, że rozwój wiedzy i techniki budowlanej dostarcza obiektów trwalszych, tj. w większym T, niż obiekty dawne. Temu pozytywnemu trendowi towarzyszy jednak negatywny, którym są agresywniejsze oddziaływania środowisk na trwalsze obiekty. Wynikowa, realna trwałość powinna być szacowana z uwzględnieniem czynników aktualnie oddziaływujących na budynki. Sytuację mogą komplikować także fakty przeprowadzania remontów i modernizacji, które zmieniają proces zużywania budynku i które mogę być badającemu nieznane[3].

Przykład

Budynek, jednopiętrowy z windą.

  • konstrukcję ścian budynku wymurowano z cegły, stropy żelbetowe monolityczne,
  • dach drewniany kryty papą, wiązary stropodachowe drewniane
  • budynek oddano do użytku w 1969 roku

Wiek budynku w latach t=(2005-1969)=36lat

Trwałość budynku T=100

Prawidłowa gospodarka remontowa

Ustalenie stopnia zużycia przy pomocy tablic Rossa:

Stopień zużycia technicznego obiektu Sn odczytany z tabeli wynosi 24,80%

[4].

Bibliografia

Przypisy

  1. P. Knyziak, 2008, s. 1-2
  2. Dębowski, 2007, s. 30
  3. W. Drozd, 2017, s. 44
  4. Departament Ubezpieczeń Biura Zarządu,2008, s. 4-13

Autor: Patrycja Szewczyk, Mateusz Misiuk