Badanie Salomona Ascha
Badanie Salomona Ascha |
---|
Polecane artykuły |
Badanie Salomona Ascha (1962) dotyczyło wpływu grupy na procesy psychiczne i zachowanie się ludzi
Doświadczenie zaprojektowano w następujący sposób:
Do pomieszczenia, w którym znajdowali się współpracownicy Ascha (grupa studentów, złożona z siedmiu, ośmiu lub dziewięciu osób) wprowadzał on rzeczywistą osobę badaną (która nie wiedziała, że pozostałe osoby są współpracownikami eksperymentatora). Następnie pokazywał każdemu dwie plansze. Na pierwszej znajdowała się pojedyncza linia, na drugiej zaś trzy linie zaopatrzone w kolejne numery (1, 2, 3). Poproszono każdego uczestnika, aby ocenił, która z trzech linii na drugiej planszy jest najbardziej zbliżona długością do linii z pierwszej planszy i dopiero potem po kolei głośno wypowiedział swoją opinię. Rzeczywista osoba badana oceniała długość odcinków zwykle jako przedostatnia lub ostatnia, a więc po wysłuchaniu ocen innych osób. Długość odcinków była tak zróżnicowana, że w normalnych warunkach udzielenie poprawnej odpowiedzi było bardzo proste. Współpracownicy eksperymentatora, wcześniej przez niego poinstruowani, w większości prób wypowiadali oceny niezgodne z rzeczywistością, tzn. twierdzili, że odcinek krótki jest znacznie dłuższy niż był on faktycznie, lub odwrotnie (mieli udzielać błędnych odpowiedzi w 12 na 16 przeprowadzonych prób). |
Wyniki
Okazało się, że w tego rodzaju sytuacji około 1/3 odpowiedzi rzeczywistych osób badanych była zgodna z odpowiedziami współpracowników eksperymentatora, a tym samym niezgodna z rzeczywistością. Jaki był mechanizm ulegania naciskowi grupy? Część osób stwierdziła, że wystąpiły u nich zaburza w spostrzeganiu, tzn. że widziały one odcinek długi jako krótki lub odwrotnie. Część badanych ujawniła, że spostrzegali różnice między porównywanymi odcinkami, ale po wysłuchaniu ocen wyrażanych przez inne osoby biorące udział w eksperymencie nie byli pewni swoich sądów i ulegali opinii innych osób. Badani z trzeciej grupy twierdzili, że spostrzegali odcinki jako różniące się od siebie oraz byli pewni swoich sądów, ale gdy usłyszeli, że oceny innych osób różnią się od ich ocen, to aby się nie narażać wypowiadali opinię zgodną z opiniami tych osób.
Asch stwierdził, że: im liczniejsza jest grupa wywierająca nacisk, tym większy jest stopień ulegania jej naciskowi. Drugim ważnym czynnikiem społecznym wpływającym na stopień ulegania naciskowi grupowemu jest jednomyślność osób wywierających nacisk na badanego:
- gdy tylko jedna z osób wypowiadała opinie niezgodne z opiniami osób wywierających nacisk, to badani ulegali naciskowi w znacznie mniejszym stopniu niż wtedy, gdy wszystkie osoby wywierające nacisk były jednomyślne,
- gdy jeden ze współpracowników eksperymentatora, który początkowo wydawał oceny zgodne z rzeczywistością, przyłączał się następnie do większości osób wygłaszających oceny niezgodne, tak że byli oni jednomyślni, to u rzeczywistych osób badanych znacznie wzrastała liczba odpowiedzi błędnych.
Wpływ na stopień ulegania naciskowi ma także skład grupy wywierającej nacisk. Jeżeli osoby wywierające nacisk są spostrzegane przez badanych jako bardzo kompetentne, cieszące się autorytetem, to stopień ulegania naciskowi grupy jest większy niż wtedy, gdy osoby te są spostrzegane jako niekompetentne i pozbawione autorytetu.
Zastosowania dla menedżerów
Kierownik będzie miał duże możliwości ustanawiania norm, które zniechęcałyby do nadmiernego podporządkowywania się grupie. Może tego dokonać przez to, co robi (np. podając w wątpliwość przyjęte założenia), co mówi (np. rozpoczynając każdą naradę od podkreślania znaczenia samodzielności w myśleniu) i co nagradza (np. nagradzając innowacyjność a nie podporządkowanie się innym).
Zatem celem kierownika powinno być przekazanie norm, które skierują nieuniknione naciski grupowe w pożądanych kierunkach.
Bibliografia
- Stoner J.A.F., Freeman E., Gilbert D., Kierowanie, Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 1997
- Psychologia, pr. zbior. pod red. T. Tomaszowkiego, PWN, Warszawa 1976
Autor: Justyna Bętkowska